Uczestniczyłem kiedyś w imprezie turystycznej nazywającej się "Pożegnanie słońca w Budnikach", a nawet napisałem o niej relację viewtopic.php?f=226&t=2485 Ponieważ impreza mi się spodobała i dysponowałem kilku dniami wolnymi, postanowiłem odwiedzić moje ulubione Karkonosze aby wybrać się do Budnik na symbolicznie pożegnanie słońca.
Na nasze miejsce postoju czyli Camp 66 w Ścięgnach przyjechałem w piątek po południu. Nie będę się rozpisywał o kempingu, bo zainteresowani wszystkie potrzebne informacje mogą sobie „wygooglować” w Internecie. Wyjście do Budnik zaplanowane zostało na sobotę, 16 listopada na godzinę 9:00 z parkingu przy DW Krucze Skały (ul Wilcza 1) w Karpaczu. Wcześniejszy przyjazd pozwolił mojej załodze i mnie spokojnie przygotować się do wyprawy. Z określeniem „spokojne przygotowanie” to nieco przesadziłem, bo całą noc straszliwie wiało. Nie da się opisać tego koszmarnego wycia dobiegające z zewnątrz i potęgowanego przez szczeliny w wywietrznikach dachowych. Dodatkową „atrakcją” było kołysanie się kampera wywoływane silnymi podmuchami. Początkowo kamper stał bokiem do wiatru, ale przestawiłem go przodem do kierunku wiatru, bo obawiałem się, że któryś podmuch wreszcie przewróci samochód. Rankiem w sobotę wyruszyliśmy do Karpacza na miejsce zbiórki uczestników wędrówki, skąd już w grupie udaliśmy się do Budnik. Budniki to nieistniejąca już miejscowość, gdzie słońce nie zaglądało przez 113 dni w roku. Po tętniącej życiem osadzie została tylko polana oraz punkt widokowy na północnych stokach Kowarskiego Grzbietu. Ta górska osada powstała w okresie wojny trzydziestoletniej(1618-1648), gdy uciekająca przed mordami i grabieżami, ludność Kotliny Jeleniogórskiej szukała schronienia wysoko w karkonoskich lasach. Więcej o Budnikach tutaj http://budniki.pl/historia/
Nasze miejsce postoju
W drodze do Budnik
Uczestnicy spotkania przy ognisku w Budnikach
Wołogór wyłaniający się z „mgły”. Więcej o wołogórze tutaj http://budniki.pl/wologor-legenda-budnik/
Po skonsumowaniu kiełbasy pieczonej nad ogniskiem popijanej żurkiem zaserwowanym przez organizatorów, udaliśmy się w drogę powrotną, podziwiając „piękne okoliczności przyrody”.
Po powrocie do „domu” i zjedzeniu kempingowego obiadu, oddaliśmy się słodkiemu nieróbstwu, odpoczywając po dniu pełnym wrażeń. Ponieważ wiatr nieco „odpuścił”, położyliśmy się wcześniej spać, aby nadrobić straty snu z poprzedniej nocy.
W niedzielę mieliśmy wybrać się na Śnieżkę, ale zrezygnowaliśmy po komunikacie, że na Śnieżce wiatr wieje z szybkością ponad 100km/ h. Poszliśmy lajtową trasą z Karpacza, głównym szlakiem sudeckim (czerwonym) do kaplicy św. Anny. Ponieważ pod koniec wędrówki zrobiło się nieco późno, zrezygnowaliśmy z dojścia do kaplicy św. Anny i po przejściu szlakiem żółtym przez szczyt Czoło, wróciliśmy na kemping.
Autor relacji z karkonoskim niedźwiedziem
Zapora na Łomnicy. Początek głównego szlaku sudeckiego.
Widoczki z wędrówki
Po powrocie do kampera, karkonoska pogoda zrobiła nam powtórkę z rozrywki. Całą noc koszmarnie wiało i normalnym wypoczynku nie było mowy. Myślę, że tej ostatniej nocy wiało nawet bardziej niż poprzednio. Załoga kampera stojącego obok nas, o 3 w nocy miała dość tych atrakcji i się ewakuowała. My jakoś dotrwaliśmy do rana i po śniadaniu pojechaliśmy do domu.
Koniec
Budniki 2019
Regulamin forum
Wykorzystywanie, powielanie i kopiowanie treści autorskich - tekstów, zdjęć z Forum KBP - Karawanier bez zgody Autora i Administratora Forum, jest zabronione.
© 2012-2025 KBP Karawanier.
Proszę zamieszczać swoje relacje te karawaningowe i te innymi środkami transportu.
Z racji ograniczonej pojemności serwera, prosiłbym o wklejanie w relacje linków do zdjęć, a nie samych fotek.
Wykorzystywanie, powielanie i kopiowanie treści autorskich - tekstów, zdjęć z Forum KBP - Karawanier bez zgody Autora i Administratora Forum, jest zabronione.
© 2012-2025 KBP Karawanier.
Proszę zamieszczać swoje relacje te karawaningowe i te innymi środkami transportu.
Z racji ograniczonej pojemności serwera, prosiłbym o wklejanie w relacje linków do zdjęć, a nie samych fotek.
Budniki 2019
Kiedy szereg uzurpacji zdradza zamiar wprowadzenia władzy despotycznej, to słusznym jest odrzucenie takiego rządu.1776r Deklaracja Niepodległości
- Gabor
- Forumowicz
- Posty: 327
- Rejestracja: 03 mar 2014, 18:59
- Lokalizacja: Wygląd i Nickt potrafią zmylić.
Re: Budniki 2019
To miałeś wrażenia jak z parku rozrywki.
Potrzebny jest czyjś uśmiech, aby samemu też się uśmiechnąć. Grzegorz z Małżonką.
- Jacek i Agatka
- Forumowicz
- Posty: 79
- Rejestracja: 07 lut 2018, 17:41
- Imieniny: 0- 0- 0
- Lokalizacja: Kutno
Re: Budniki 2019
Piękne te widoki.
Re: Budniki 2019
Zdjęcia coraz piękniejsze i lepsze technicznie.
Przygoda nie jest definiowana przez miejsce lub czas, ale postawę.
Pozdrawiam . Mirek
Pozdrawiam . Mirek