Pedofilja wśród kleru

[Auror]

Że takie coś istnieje i że dotyka to w największym stopniu tą "grupę zawodową" tto wiedzą już praktycznie wszyscy.
Smutne jest że pan wielki tyłek protestuje w sprawie Jarka a nie stara się protestować w tej sprawie.


"U nas każdy dzień jest dniem dziecka" głosi napis na biskupim fotelu

Nie każdy ksiądz to pedofil lub homo. Jest bardzo dużo normalnych ludzi wśród kleru.
Ale jak to wszem wiadomo wywalić kogoś po święceniach w Polsce to jest problem. Nie wspomnę o denuncjacji na policję.
Dlatego cieszę się bardzo że Papież Franciszek to powiedział.

Papież: Biskup tuszujący pedofilię powinien podać się do dymisji

Papież Franciszek oświadczył również: -
Biskup, który przenosi księdza z parafii, kiedy zostały ujawnione przypadki pedofilii, jest kimś nieodpowiedzialnym i z tego powodu powinien złożyć rezygnację.
- Ksiądz dopuszczający się pedofilii dokonuje „diabolicznego” aktu i niszczy dziecko - powiedział papież. Zapewnił, że w Watykanie trwa intensywna praca w związku ze skandalem pedofilii w Kościele. Ujawnił, że w Kongregacji Nauki Wiary zostanie powołany dodatkowy sekretarz, który będzie zajmował się wyłącznie tą kwestią.

Franciszek wyraził uznanie dla swego poprzednika Benedykta XVI, który z odwagą podszedł do sprawy założyciela zgromadzenia Legioniści Chrystusa księdza pedofila Marciala Maciela Degollado z Meksyku, zmarłego w 2008 roku. To kardynał Ratzinger, jak przypomniał papież, zebrał dokumentację na ten temat i tuż przed śmiercią Jana Pawła II mówił o "brudach" w Kościele podczas nabożeństwa Drogi Krzyżowej w Koloseum. - Bardzo pomógł otworzyć te drzwi - stwierdził Franciszek.

Wszyscy wiedzieli ale tylko Ratzinger zbierał kwity. Widocznie był jednak dobrym katolikiem bo został Papieżem.

Ciekawe jak po słowach Papierza Franciszka będzie jutro wyglądał Polski Kler bo większość coś tuszowała lub wiedziała.

Za PAP i Newsweek

[Pingwin]

Papież Franciszek przyjął rezygnację arcybiskupa Paraiby (północno-wschodnia Brazylia) Aldo di Cillo Pagotto - poinformował Watykan.


Foto: Gabriel Bouys / AFP Papież Franciszek

Usunięcie z urzędu nastąpiło, jak wynika z kanonu, z "poważnej przyczyny". Hierarchę zawieszono za przyjęcie księży wyrzuconych z innych diecezji. Według niepotwierdzonych informacji medialnych biskup był podejrzewany o związek z 18-latkiem oraz ukrywanie pedofilii w diecezji.
Włoska agencja prasowa ANSA zauważa, że Stolica Apostolska podjęła w zeszłym roku decyzję o kontroli w archidiecezji Paraiba. Według brazylijskich mediów w czasie tej wizytacji i kontroli kanonicznej sprawdzano okoliczności, w jakich abp Pagotto przyjął w swej archidiecezji księży i seminarzystów, wydalonych z innych diecezji. Ponadto, jak twierdzą media, odmówił omówienia przypadków pedofilii, do jakich tam doszło.

Nareszcie coś w temacie się pozytywnego dzieje.
Brawo Papa

[Pingwin]

Kontrowersyjny biznesmen Zbigniew Stonoga ujawnił na swoim blogu nagranie z molestowaniem nieletniego przez proboszcza.

To chłopiec nagrał film, podczas którego kapłan zmuszał go do seksu oralnego. Gdy o nagraniu stało się głośno ksiądz uciekł z plebanii. Potem już oficjalnie zrzekł się pracy w parafii.
Zawiercie huczy dziś od plotek i insynuacji. – To fotomontaż i prowokacja lewaków – uważa pani Maria, miejscowa emerytka. – Zemsta za to, że Kościół nie poparł aborcji – wtóruje jej sąsiadka Beata, sprzedawczyni. Innego zdania jest pan Jerzy, rencista. – Widziałem filmik. I dam sobie rękę odciąć, że to proboszcz, ten sam ponury, nieprzyjemny typ. Wszyscy baliśmy się go jak ognia. Ministranci też. O Boże, mam nadzieję, że się do maluchów nie dobierał! – denerwuje się pan Jerzy.

Najlepiej twierdzić, że to zamach na Kościół.
Stara metoda ubecka. Swoich uboli kościół nie rozliczył, tak na marginesie.
A i dupa nie boli, co najwyżej tylko ofiarę pedofila.

A to mi się najbardziej podoba, że Kościół sprawy nie chce zamieść pod dywan.

Reakcja Kurii Metropolitalnej w Częstochowie była natychmiastowa. W specjalnym oświadczeniu przełożeni księdza Dariusza oświadczyli wczoraj:
„W związku z opublikowanymi w Internecie zarzutami i informacjami dotyczącymi ks. Dariusza Z., proboszcza parafii katolickiej pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego w Zawierciu, wyżej wymieniony złożył rezygnację z urzędu proboszcza, która została przyjęta w trybie natychmiastowym. Wyjaśnieniem oskarżeń zajmą się kompetentne organy ścigania(...). Ponadto wszczęta została wobec niego procedura kanoniczna i wydany został tymczasowy zakaz pracy z młodzieżą dziećmi oraz zakaz publicznego sprawowania Sakramentów świętych".

Czarni bandyci (podszywający się pod osoby duchowne a czasami i osoby duchowne działający wbrew prawu Boskiemu i ludzkiemu), oszuści, zboczeńcy i miłośnicy damskich ciał - koniec waszej bezkarności. Kościół zaczyna być kościołem wiernych a nie prywatnym, kościelnym rancho.

[Demolka]

Milczenie w imię Boga
The Prey: The Silence in the Name of God, Włochy 2013
Twórcy
Luca Bellino Reżyseria
Silvia Luzi Reżyseria
Luca Bellino Autor
Silvia Luzi Autor
Włochy. Kraj, w którym Kościół katolicki wpływa na życie polityczne, społeczne i gospodarcze silniej niż w pozostałych państwach. Ten wpływ leży u podstawy sytuacji, o której wielu związanych z instytucją Kościoła wolałoby nie mówić. Pedofilia wśród kleru jest tu pilnie strzeżonym sekretem. Ofiary molestowania seksualnego we Włoszech walczyły o prawo do głosu o wiele dłużej niż w innych częściach świata. Po wielu dekadach światło dzienne ujrzą sprawy, które zrujnowały dzieciństwo i życie wielu ludzi. Dopiero teraz uczestnicy tych wydarzeń opowiedzą o swojej tragedii. Usłyszymy poruszające historie o tym, jak nadużywając władzy można zawieść zaufanie całego społeczeństwa i zranić jego najbardziej bezbronnych członków

Nie polecam tego filmu nikomu kto ma podstawowe ludzkie uczucia.
Chyba, że potrafi "złapać dystans" i swoje już widział i słyszał.

Film o "mafii czarnych - księży- pedofilów we Włoszech. O tym jak się zmawiali, jak działali i co na to ich przełożeni Biskupi i papież.
Dokument o tym jak mafia w/w "przewodników duchowych" założyła dom pomocy pod kościelnym szyldem, dla pomocy dzieciom głuchym i niemych. Jak się okazało aby nie mogli się skarżyć i krzyczeć (a jak krzyczał to i tak nikt nie wiedział o co chodzi).
O brutalnych gwałtach na 6 letnich chłopcach i "perfidii losu", że ci co mogli pomóc nie rozumieli, a przełożeni pedofili udawali, że ......... cholera ich wie.
Nie zrobili nic.
Kardynał Joseph Ratzinger dopiero coś zrobił w tej sprawie ale winni otrzymali śmieszne kary.
Czy w Polsce byłoby to możliwe?
Nie wiem.
Ale zakłamanie i hipokryzja na tym samym poziomie.

[Bożydar]

Milczenie w imię Boga
..................
...................
....................
Czy w Polsce byłoby to możliwe?
Nie wiem.
Ale zakłamanie i hipokryzja na tym samym poziomie.

Bardzo dobre podsumowanie. Ja także się zastanawiam czy było by możliwe i stwierdzam, że jest to możliwe. Pocieszające jest, że ludzie (ale i część kleru) są coraz bardziej światli i w Imię Boga (dymanie bliźniego nie jest zgodne z żadną religią) podają sprawę do sądu, nie słuchając co stare dewoty powiedzą.

[Sławcio]

Życie dopisało cd do mojego postu wyżej.

Zamknięto dwóch księży, którzy wykorzystywali seksualnie głuche dzieci w kościelnym domu opieki. Jeden z nich robił to od lat, najpierw we Włoszech, skąd przeniesiono go do Argentyny.

Policja aresztowała dwóch księży Nicolasa Corradiego i Horacio Corbacho oraz ich trzech pomocników pracujących w instytucie im. Antonio Provolo w prowincji Mendoza w zachodniej Argentynie. Księża i ich pomocnicy od wielu lat gwałcili i wykorzystywali seksualnie podopiecznych zakładu dla ociemniałych dzieci prowadzonego przez księży. Prokurator, który kazał księży aresztować natychmiast po złożeniu skargi przez miejscową parlamentarzystkę zaalarmowaną przez jedną z dziewczynek z zakładu, napisał:
– Księża prowadzili dzieci do Domu Bożego na terenie ośrodka, gdzie je zamykano. Ale inne dzieci widziały przez szpary, co się działo wewnątrz – ujawniła prokuratura.

Odnośnik do filmu który opisałem.

Okazało się bowiem, że obaj księża 82-letni Corradi i 55-letni Corbacho zostali już oskarżeni o te same przestępstwa 9 lat temu, ale nie wiadomo, dlaczego śledztwa umorzono. Gorzej nawet, okazało się, że Corradi jest nie tylko uporczywym recydywistą, ale był dotąd w Kościele katolickim jako pedofil świadomie kryty. On i ponad stu innych księży jest oskarżonych o wykorzystywanie dzieci w latach 1955-84 w takim samym ośrodku zakonnym w Weronie we Włoszech. Księża gwałcili dzieci, kazali im się masturbować, ale także współżyli ze sobą, z dziećmi i młodzieńcami.

Prokuratura musi teraz wyjaśnić nie tylko zbrodnie księży, ale także notoryczne ich tuszowanie przez władze kościelne, mimo że pedofilia ciągnęła się za ks. Corradim latami.

– Jesteśmy zdruzgotani tymi oskarżeniami i cierpieniami naszych podopiecznych. To są przecież nasze dzieci, członkowie naszej rodziny. Bolą nas głęboko krzywdy ofiar i jest nam bardzo wstyd – mówił dziennikarzom arcybiskup. – Chcę Wam powiedzieć prosto w oczy i z rękoma czystymi. Myśmy dotąd niczego o tych oskarżeniach kapłanów nie wiedzieli, nie było denuncjacji, bo gdyby były, na pewno zareagowaliśmy od razu. Bądźcie państwo pewni, że niczego nie ukryjemy i nikogo Kościół nie będzie chronił w tej sprawie – przekonywał arcybiskup.

Duże skróty ale polecam lekturę całego artykułu.
http://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/swi ... li=BBr5MK7

Wysyłając dziecko do kościoła same pamiętaj, że ksiądz też człowiek.

[Pingwin]

Ksiądz Roman B. przez kilka miesięcy gwałcił i poniżał 13-letnią dziewczynkę. Został skazany, ale po wyjściu z więzienia wrócił do zakonu i nadal odprawia msze. Po tym jak „Duży Format” opisał jego sprawę przewodniczący episkopatu abp Stanisław Gądecki wezwał przełożonych księdza, by wyciągnęli wobec niego konsekwencje.

Metropolita poznański, abp Stanisław Gądecki w liście do przełożonego generalnego Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej ks. Ryszarda Głowackiego napisał, że chociaż czyny ks. Romana B. nie zostały popełnione w archidiecezji poznańskiej, a kapłan nie podlega jurysdykcji arcybiskupa poznańskiego, zwraca się prośbą o jak najszybsze przeprowadzenie kanonicznego postępowania karno-administracyjnego w tej sprawie.
„Apel ten wynika z przekonania, iż wśród ważnych zadań, za które odpowiada przełożony kościelny, znajduje się danie właściwej odpowiedzi na przypadki nadużyć seksualnych popełnionych przez duchownych” – napisał abp Gądecki.

[Cuba]

Gdyby nie media to nikt by nie wiedział i byłoby po ptokach.
Zamknąć redakcje. Wolność bez mediów.

[Cuba]

Właśnie zaczyna się na TVN7
"Mea maxima culpa: Milczenie Kościoła"
Kogo nie odrzuci perwersja, to polecam.

[Jacek]

Papież Franciszek w liście do biskupów Chile przyznał, że doszło do „poważnych błędów” w ocenie sytuacji wokół skandalu pedofilii w Kościele w tym kraju i zarzutów tuszowania takich czynów.
„Odczuwam ból i wstyd” - podkreślił papież i poprosił o przebaczenie.

Sprawa dotyczy przede wszystkim oskarżanego o tuszowanie pedofilii ordynariusza miasta Osorno, Juana Barrosa. Zarzuca mu się, że przez wiele lat ukrywał czyny seryjnego sprawcy, księdza Fernando Karadimy. Sprawa ta wróciła z nową siłą w czasie styczniowej wizyty papieża w Chile, gdy przypomniano o skandalu i o żądaniach zdymisjonowania biskupa, czego Franciszek nie zrobił. Nie spotkał się również wtedy z ofiarami Karadimy.
Biskup Barros - przypominają watykaniści - zawsze zaprzeczał, jakoby wiedział o tych przestępstwach, a Franciszek mu wierzył. Dopiero po tej wizycie papież wysłał do Chile arcybiskupa Charlesa Sciclunę, specjalizującego się w prowadzeniu postępowań w kwestii pedofilii, by zbadał zarzuty i zebrał zeznania ofiar.

Wiele istnień ludzkich zostało ukrzyżowanych z powodu nadużyć. Wyznaję, że to wywołuje mój ból i wstyd

[Jacek]

Sekielski: Film o pedofilii w kościele to nie jest moja zemsta. Przestańmy myśleć o winnych księżach, a zacznijmy o ich ofiarach [WYWIAD RIGAMONTI]


© Dziennik Gazeta Prawna Tomasz Sekielski. Fot. Maksymilian Rigamonti

Spowiedź jest takim newralgicznym momentem. To wtedy księża często typują swoje ofiary. Dziecko wie, że musi opowiedzieć księdzu prawdę, całą prawdę i tylko prawdę i odpowiedzieć na wszystkie pytania, bo przecież ksiądz jest wysłannikiem Boga - mówi Magdalenie Rigamonti w wywiadzie dla DGP Tomasz Sekielski, dziennikarz, który przygotowuje film o pedofilii w kościele.

Nie wojuję z Kościołem jako takim. Jednak w filmie chcę opowiedzieć o hipokryzji, zakłamaniu, zmowie milczenia i mechanizmach, jakie w tej instytucji funkcjonują. To nie jest moja wendeta, zemsta za cokolwiek. To, że nie spotkałem żadnego zwyrodnialca w habicie, nie znaczy, że ich nie ma. Są, i to bardzo wielu. Słyszę często: „Sekielski, po co się tym zajmujesz? To jest przecież margines w Kościele”. Nie twierdzę, że wszyscy księża są pedofilami. Więcej, wiem że przytłaczająca większość z nich nie ma nic wspólnego z pedofilią.

Mówię o ofiarach, bo chciałbym, żebyśmy przestali myśleć o tym, ilu księży to pedofile, a zaczęli zajmować się ofiarami księży pedofilów. W Kościele nikt się nimi nie przejmuje.

[Auror]

Sąd biskupi uniewinnił księdza pedofila, który latami molestował Mariusza. "Jak w filmie Kler"

Wszystko zaczęło się, gdy chłopiec miał zaledwie dziewięć lat i trwało kolejnych dziewięć.
Miał trudną sytuację rodzinną i gdy ksiądz zaprosił go na plebanię, czuł się wyróżniony.
Wtedy zaczął się jego horror.

"Sąd biskupi wyglądał jak w filmie 'Kler'"
Mariusz Milewski zdecydował się po raz pierwszy opowiedzieć o swoim doświadczeniu. Zdecydował się na to dopiero po tym, gdy sąd skazał jego oprawcę na karę więzienia. Wcześniej zawiódł go sąd biskupi.
To wyglądało jak w filmie "Kler" - ciemne pomieszczenie, czterech księży i wszyscy nastawieni przeciwko mnie. Nawet ksiądz, który miał być moim obrońcą, był po stronie mojego oprawcy - opowiada pan Mariusz.

https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po ... li=BBr5MK7

[Sławcio]

Oglądałem "wyjątkowo" "kropkę nad i" Moniki Olejnik z ofiarą księdza pedofila.
wulgaryzm, przekleństwo, tym którzy wiedzieli, domyślali się, ale pozwalali temu zbokowi w sutannie robić takie straszne rzeczy, tej małej dziewczynce.

[Auror]

Po przedstawieniu przez polski episkopat raportu o pedofilii znany publicysta opublikował w internecie pełen goryczy wpis, który rozprzestrzenia się w zawrotnym tempie. Hołownia z ironią i smutkiem krytykuje postawę moralną polskiego Kościoła wobec problemu pedofilii wśród duchownych.

- Po wczorajszej konferencji Konferencji Episkopatu nie potrzebuję już żadnych innych dowodów na to, że istnieje inteligentne życie na innych planetach. Nasz Episkopat bez wątpienia jest inteligentny, bez wątpienia żyje - i to całkiem nieźle. I bez wątpienia żyje na innej planecie - napisał Szymon Hołownia