Przeglad instalacji gazowej

Wyjeżdżasz? Zaplanowałeś swój wyjazd? podziel się. To pomoże innym przy wyjeździe w te same okolice.
Regulamin forum
Kopiowanie, linkowanie, powielanie w całości i w części, bez zgody Administratora Forum -ZABRONIONE
Nie dotyczy użytkowników forum, do celów prywatnych.
Awatar użytkownika
Alan
Karawanier
Posty: 147
Rejestracja: 11 lut 2018, 09:03
Imieniny: 0- 0- 0
Kontakt:

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Alan »

Tematu kontynuacja...

A ja 15.2.2018 jadę do Wadowskivh w Jankach na tzw. "przegląd campera". Za 365 ZŁ. mają sprawdzać instalację gazową i elektryczną. Zobaczymy co to.... i czy będzie plakietka? Są w końcu autoryzowanym dealerem weissberga!
Pozdrawiam serdecznie
Alan
Awatar użytkownika
Jacek
Karawanier
Posty: 834
Rejestracja: 03 gru 2012, 21:32
Lokalizacja: Mam tak samo jak Ty
Kontakt:

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Jacek »

Bez plakietki za te pieniądze?
Plakietka musi być :ok:
Najciekawsze jest za widnokręgiem
Awatar użytkownika
Marek LU
Forumowicz
Posty: 1484
Rejestracja: 12 paź 2014, 00:37
Lokalizacja: Lublin

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Marek LU »

Znajomy monter gazowniczy podłącza do instalacji gazowej zamiast butli pompkę z manometrem. Pompuje do instalacji gazowej powietrze i sprawdza czy nie spada ciśnienie. Za tę usługę pobiera pieniądze wg cennika usług gazowniczych. Protokół badania szczelności instalacji, cennik jest dostępny w necie. Badanie instalacji gazowej w kamperze metodą węchu i macajewa trochę wydaje się podejrzane bez względu na to kto jest producentem i sprzedawcą zabudowy. Plakietka to tylko dodatek do rzetelnie sporządzonego wg norm i przepisów protokołu badania instalacji.
Moich wpisów proszę nie traktować poważnie, wywodzę się i jestem z najgorszego sortu Polaków

Obrazek
Awatar użytkownika
Sławcio
Karawanier
Posty: 3977
Rejestracja: 03 gru 2012, 09:44
Imieniny: 0- 0- 0
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Sławcio »

No masz rację Marku, ale bez tej plakietki możesz mieć kłopoty na zagranicznych kempingach.
Jeżeli nie wierzysz macantom to zapłać za tą cholerną plakietkę a sam zrób przegląd gazowy.
Ja robiłem przegląd gazowy przy przeglądzie auta na stacji diagnostycznej. Pan podłączył butlę i z czujnikiem obleciał instalację.
Ale plakietki nie dał. :( :dobani:
Pozdrawiam Sławek
Nie mam już Viaderka i Devilnej Hondy. Mam za to inną Suzi. :D
Awatar użytkownika
Marek LU
Forumowicz
Posty: 1484
Rejestracja: 12 paź 2014, 00:37
Lokalizacja: Lublin

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Marek LU »

Sławcio pisze:No masz rację Marku, ale bez tej plakietki możesz mieć kłopoty na zagranicznych kempingach.
U nas nie tolerują samochodów na gaz w garażach podziemnych. Na kempingach nie zauważyłem informacji o potrzebie posiadania dokumentów z kontrolach instalacji gazowych w kamperach lub przyczepach. W porównaniu z silnikiem samochodowym na gaz instalacja gazowa do kuchenki czy lodówki to krasnoludek. Może na promach w dolnych ładowniach są jakieś obostrzenia? Przy wjazdach na prom nie widziałem takowych informacji. Wydaje mi się, że to jest kawałek internetowej propagandy rozsiewanej przez znawców od wszystkiego.
A co mają powiedzieć zwykli domowi użytkownicy gazu bezprzewodowego? Chyba nie mają naklejek na drzwiach? Produktem spalania gazu z butli w normalnych warunkach są związki nieszkodliwe dla człowieka.
Moich wpisów proszę nie traktować poważnie, wywodzę się i jestem z najgorszego sortu Polaków

Obrazek
Awatar użytkownika
Henryk
Forumowicz
Posty: 264
Rejestracja: 30 mar 2014, 20:26
Imieniny: 0- 0- 0

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Henryk »

Nie chcę ( dopóki nie sprawdzę) się na pewno wypowiadać, ale w Niemczech są przepisy, które obligują do kontroli instalacji gazowej.
W Polsce na razie jest jak kto chce.
Wiara w autorytety powoduje, że błędy autorytetów przyjmowane są za wzorce.
Awatar użytkownika
Alan
Karawanier
Posty: 147
Rejestracja: 11 lut 2018, 09:03
Imieniny: 0- 0- 0
Kontakt:

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Alan »

Byłem u Wadowskich w Jankach/k. Warszawy (tani, mały kontener z przeszkloną przednią scianą, a za nim niewielki biały namiot, niby warsztat), na tzw. przeglądzie campera. TOTALNA porażka. Za 369 zł. obejrzeli pojazd, a właściwie zabudowę - stwierdzili, że wszystko jest dobrze :hahaha1:.
Trwało to ok. 3 godz.! Dodać muszę, że jadąc do nich przedstawiłem listę pozycji, które oczekiwałem, że zrobią, I tak:
◻ Camper Check List, przed sezonem
   ◻ Przegląd Wadowscy 15.2.2018 - Instalacji gazowa, NALEPKA + instalacji elektrycznej (sprawdzenie 1+2 aku, pojemności)
      ◻ Sprawdzenie podłączenia przetwornicy, pod siedzeniem kierowcy i założenie bezpiecznika
      ◻ Podpięcie bezpiecznika pod drugi aku zabudowy, pod fotelem pasazera
      ◻ Schodek, nie zamyka się przy odpalaniu stacyjki
      ◻ Sprawdzenie podłączenie Solara do energobloku (w szafie)
      ◻ Instalacja elektryczna, (brak zasilania aku zabudowy podczas jazdy oraz ładowania aku silnika poprzez energoblok?)
         ◻ Brak ładowania aku zabudowy podczas jazdy!
         ◻ Brak ładowania akumulatora głównego z energobloku, 230V. Nowy akumulator w pełni naładowany, Camper w garażu, temp., ok. +1, po 6 dniach nie można uruchomić!
      ◻ Przegląd inst. gazowej, NALEPKA
         ◻ Sprawdzenie działania czujnika gazu

Nic nie zrobili! Nalepki gazowej nie dali! (muszą zamówić w Niemczech i dodatkowo ma kosztować 60PLN). Żadnego raportu z przeglądu nie dali. Dopiero po moim dosyć stanowczym żądaniu wydrukowano mi 2 czy 3 stronicowe zestawienie prac, które ręcznie zostały oznaczone krzyżykami (co 2-3 pozycja). Stwierdzili dalej, że
realizacja pozycji z mojej listy wymaga ponownego przyjazdu, gdyż konieczny jest dodatkowy czasu, gdyż to przekracza zakres prac ich przeglądu! Skrytykowli dodatkowo poprowadzenie niektórych kabli (bez peszli, o czym I ja wiedziałem!)

Moja ocena:
1. Wadowscy w Jankach (sprzedaż camperów Weissberg, serwis oraz wynajem camperów "McRent" obsługiwany przez młodziutkich (wyglądających na ok. 22-25 lat) młodziencow nie daje jakiegokolwiek poczucia ani wiarygodności ani solidności usług.
2. Już samo ustalenie terminu było problemem. Pierwotnie termin był ustalony na początku stycznia 2018 na 25.1. Na 5 dni przed - telefon od młodzieńca imieniem Jaromir, że nie da rady i musimy przełożyć. Zobowiązał się do ponownego kontaktu i ustalenia terminu tuż po 6.2. Do 8. 2 brak telefonu. Sam zadzwoniłem więc, a tu zdziwienie i z wielkim trudem ustalenie terminu na 15.2 (chciał tydzień później, na 22.2). Udało mi się uzyskać termin wcześniejszy, gdyż mocno nalegalem, z powodu planowanego wyjazdu 25.6 w trasę!
3. Po przyjechaniu na ustalony termin 15.2.2018 godz. 11.00., przedstawiłem listę powyższą, młodzieńcy nie kwestionowali jej, o nalepce kontroli gazowej (że jej nie mają), też nic nie mówili.
4. Auto zostawiłem, przekazałem informację jak odblokować zapłon (zabezpieczenie auta przed kradzieżą) i poszedłem "na stand by" do pobliskiego centrum handlowego.
5. Po 3 godz. telefon. Już zrobili, tzn przegląd, ale nic z mojej listy. Jaromir stwierdził, że kable są dziadosko I nieprofesjonalnie poprowadzone (dot. 2 przewodów o czym też wiedziałem i oczekiwałem, że "fachowcy od Wadowskich" dołożę tzw. peszle sami)
6. Po powrocie do serwisu Wadowskich, wydali mi pojazd, fakturę na 369 z, zapłata i..... niby koniec, jezdź kliencie już sobie!
7. Na moje pytanie, co tak w zasadzie zrobiliście w ramach tego przeglądu? Dlaczego nic nie zrobione z mojej listy? Wielkie zdziwienie młodzieńca Jaromira! Nerwowo, przez ok. 5 minut szukał na komputerze jakiegoś pliku, potem go wydrukowal. Było to zestawienie wszystkich pozycji, które niby należą do zestawu przeglądu campera Weissberg. Co 2-3 pozycję odznaczył ręcznie krzyżykiem i mi ją przekazał. Zażyczylem sobie pieczątkę firmową, podpis i datę. Odnośnie mojej listy, okazało się, że:
- nie zrobili, bo nie mieli czasu,
- nalepki kontroli gazowej nie dają, bo nie mają, a tak w ogóle to trzeba zamówić i kosztuje 60zl.
- do zrealizowania pozycji z mojej listy, mogą najwcześniej za tydzień w czwartek. Koszt roboczogodziny 100 PLN + VAT. Będąc postawiony trochę pod ścianą (planowany wyjazd 26.2) zgodziłem się.
-Jaromir, który jak się zorientowałem był odpowiedzialny za serwis zmył się jak najszybciej, aby nie odpowiadać na więcej pytań, a ja przed odjazdem dokonałem płatności u drugiego młodzieńca. Zaszedlem jeszcze do namiotu aby pogadać z osobą robiącą przegląd. Nikogo w namiocie NIE BYŁO!, był zamknięty. Zdegustowany obsługą i serwisem odjechałem jak najszybciej.
8. Na trasie powrotnej zatrzymałem się. Po powrocie do auta uświadomiłem sobie, że nie działa blokada zapłonu, która funkcjonowała jeszcze przy oddawaniu pojazdu do Wadowskich! Od razu za telefon i dzwonię kilkakrotnie do Jaromira! Niestety nie chciał zapewne odebrać! W piątek, ok. 10 dzwonię ponownie i pytam się, czy coś robili z alarmem, bo blokada zapłonu po wyjechaniu od nich nie działa? Odpowiedź była - nic nie robili, nie dotykali się, itp. Nalegalem, żeby zapytał się osoby, która robiła przegląd, obiecał to zrobić i oddzwonić. Po kilku minutach dzwoni Jaromir I potwierdza że oni NIC nie robili i pewnie się zepsuł! Oczywiście to nie ich wina!
Nie ukrywam, że wściekłość mnie ogarnęła. Wykonałem od razu kilka telefonów. Okazało się, że zapewne alarm został wprowadzony w tzw. tryb serwisowy (co w przeciągu paru chwil sie potwierdziło). Musiał zrobić to "fachowiec od Wadowskich" wykonywujacy przegląd! Ponowny mój tel. do Jaromira, przekazałem mu swoje ustalenia - szedł dalej w zaparte!

Konkluzja - tragiczna, nieprofesjonalna I niekompetentnych obsługa. Odradzam wszystkim! Młodzieńcy od Wadowskich nastawieni są na sprzedaż bądź wynajem kamperów za grube pieniądze "swieżakom", a więc osobom nie mającym wielkiego rozeznania. Naciągacze! Z daleka od braci "Wadowskich w Jankach"
Oczywiście do nich więcej NIE POJADĘ i niniejszy krótki raport przekazuję również do "centrali" braci Wadowskich w Krakowie.
Pozdrawiam serdecznie
Alan
Awatar użytkownika
Marek LU
Forumowicz
Posty: 1484
Rejestracja: 12 paź 2014, 00:37
Lokalizacja: Lublin

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Marek LU »

Zdziwiłbym się gdyby wszystko poszło wg życzenia zleceniodawcy. Przeważnie mechanicy robią to co potrafią. Szkody wyrządzone przez nieprzeszkolonych na bieżąco mechaników są codziennością. W TV usiłują napiętnować tego typu zachowania publikując programy w stylu „usterka”. Doświadczyłem wielokrotnie podobnych przygód. Nie istotne czy auto jest stare, czy nowe objęte fabryczną gwarancją.
Odbieram samochód po przeglądzie zerowym a tam kabelek w poprzek schowka. Pytam co to? Instalacja alarmowa miała błędy, wykryliśmy je i w ten sposób usunęliśmy awarię, odpowiada kierownik zmiany. Mówię, że można było zamontować dłuższy przewód. Tylko taki mieliśmy w tym kolorze izolacji a poza tym lutownica ma za krótki kabel i razem z przedłużaczem na bębnie nie mieści się w zakamarkach samochodu. Pokazał mi lutownicę z kabelkiem 30 cm.
Dając mechanikom checklistę zrobiłeś za nich robotę. W warsztacie powinni mieć wykaz czynności, które należy wykonać podczas przeglądu auta przed sezonem. Wpisując w wyszukiwarkę check list caravan wyświetli się dużo gotowych list sporządzonych przez firmy obsługujące kampery. W ten sposób zabiegają o klientów.
Odrębnym tematem są przyrządy kontrolno pomiarowe stosowane na tego typu stacjach obsługi.
O co chodzi z naklejką, jest specjalnie drukowana czy co? Wynikiem badania instalacji jest protokół a nie kolorowa naklejka, którą można wykonać w domu.
Ed. Miałem też przygodę w autoryzowanej stacji obsługi instalacji grzewczych samochodowych. Serwisant dysponował starym oprogramowaniem do wykrywania prostych usterek. Po kilku minutach rozmowy rozstaliśmy się. W drugiej stacji było lepiej bo mechanik miał smartfona z aplikacją, która informowała czy piecyk jest sprawny czy nie.
Ze strony producenta ogrzewaczy pobrałem oprogramowanie i w domu uruchomiłem piecyk. W internecie piszą, że podobne piecyki nie dają się uruchomić ze względu na swoją budowę i pewnie tymi wskazówkami kierowali się obaj spotkani mechanicy. Dzisiaj sprawdzałem, wg znajców dalej jest to samo, są piecyki analogowe i cyfrowe. Niech tak zostanie.
Moich wpisów proszę nie traktować poważnie, wywodzę się i jestem z najgorszego sortu Polaków

Obrazek
Awatar użytkownika
Sławcio
Karawanier
Posty: 3977
Rejestracja: 03 gru 2012, 09:44
Imieniny: 0- 0- 0
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Sławcio »

Naklejka jest objęta prawem własności i można sobie ją w w domu wydrukować, a także w domu przechowywać.
"Będzie pan zadowolony" to o tym programie piszesz. Jeśli chodzi o auta a jeśli o innych fachówców to "Usterka"
Jedne dziady i drugie dziady.
Ale trafiają się i porządni fachowcy (tych ze świeczką szukać) :ok:

Jestem bardzo ciekawy co Ci (Alan) odpiszą. Bardzo ciekawy. Ostatecznie Wadowscy to nie pierwsza firma "krzak".
Pozdrawiam Sławek
Nie mam już Viaderka i Devilnej Hondy. Mam za to inną Suzi. :D
Awatar użytkownika
Cuba
Forumowicz
Posty: 488
Rejestracja: 07 mar 2015, 19:12
Lokalizacja: Międzyborów
Kontakt:

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Cuba »

Też jestem ciekawy
Kuba Pozdrawiam :)
Honda Varadero 125 V - Małe serce w dużym motocyklu
Dupy nie urywa ale pojeździć można na "B" :cool:
Awatar użytkownika
Alan
Karawanier
Posty: 147
Rejestracja: 11 lut 2018, 09:03
Imieniny: 0- 0- 0
Kontakt:

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Alan »

Witam ponownie, oto relacja z burzliwej dyskusji na temat "przeglądu campera u Wadowskich w Jankach" toczącej się na forum camperteam, na którym kiedyś tam zaistniałem pod nickiem Arnold1. Cały wątek https://www.camperteam.pl/forum/viewtop ... sc&start=0
Pozdrawiam serdecznie
Alan
Awatar użytkownika
Marek LU
Forumowicz
Posty: 1484
Rejestracja: 12 paź 2014, 00:37
Lokalizacja: Lublin

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Marek LU »

Alan pisze:Witam ponownie, oto relacja z burzliwej dyskusji na temat "przeglądu campera u Wadowskich w Jankach" toczącej się na forum camperteam, na którym kiedyś tam zaistniałem pod nickiem Arnold1. Cały wątek https://www.camperteam.pl/forum/viewtop ... sc&start=0
Wybrałeś dość specyficzny pokój zwierzeń. Dla własnego dobra psychicznego lepiej unikać podobnego towarzystwa.
Moich wpisów proszę nie traktować poważnie, wywodzę się i jestem z najgorszego sortu Polaków

Obrazek
Awatar użytkownika
Alan
Karawanier
Posty: 147
Rejestracja: 11 lut 2018, 09:03
Imieniny: 0- 0- 0
Kontakt:

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Alan »

Marek LU pisze: Dla własnego dobra psychicznego lepiej unikać podobnego towarzystwa.
Masz 100% racji. Czyżbyście też mieli podobne doświadczenia z nimi? Nic mnie do tej ścisłej, ortodoksyjny grupy ludzi nie ciągnie, chociaż wielu jest tam porządnych, ale nie do końca są świadomi bądź są konformistami. A wątek tam podjąłem z prostej idei - chciałem, ku przestrodze innych opisać swój przypadek (w końcu mają prawie 11000 użytkowników! No i po to są właśnie fora użytkownikow. :D
Nie było to ani żalenie czy wyplakiwanie się, ani skarga czy prośba o mediacje. Wątek rozwijał się prawie bez mojego udziału dalej :haha: Ale wielu osobom otworzyły się oczy. Stąd taka ilość jadu u tych drugich. Kolejne potwierdzenie "kto jest kto" 516
Pozdrawiam serdecznie
Alan
Awatar użytkownika
Irel
Regionalista
Posty: 2271
Rejestracja: 04 gru 2012, 15:25
Lokalizacja: Jura Północna
Kontakt:

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Irel »

Daleki jestem od potępiania tego czy innego forum. Każdy wybiera takie miejsce prowadzenia dyskusji jakie mu najbardziej odpowiada. Post Alana potraktowałem jako opinię, którą przyjąłem do wiadomości. Tylko tyle i aż tyle. Nie chcę wypowiadać się za innych, ale myślę że wielu użytkowników naszego forum zapatruje się na ten problem podobnie jak ja. To czy skorzystam z przedstawionej opinii czy nie, jest wyłącznie moją sprawą. Dyskusja skierowana na bezkrytyczne popieranie jakiejś firmy czy też na jej ganienie, do niczego dobrego nie prowadzi i jest prostą drogą do konfliktu. :niewiem:
Kiedy szereg uzurpacji zdradza zamiar wprowadzenia władzy despotycznej, to słusznym jest odrzucenie takiego rządu.1776r Deklaracja Niepodległości
Awatar użytkownika
Jacek
Karawanier
Posty: 834
Rejestracja: 03 gru 2012, 21:32
Lokalizacja: Mam tak samo jak Ty
Kontakt:

Re: Przeglad instalacji gazowej

Post autor: Jacek »

Masz Irel rację.
Mi osobiście brakuje odpowiedzi drugiej strony.
Ale opinię przeczytałem i wezmę pod uwagę.
Najciekawsze jest za widnokręgiem
ODPOWIEDZ

Wróć do „Planowanie wypraw karawaningowych”