Mazowsze. Do Raducza przez Jeruzal - Poszukiwania Złotej Jesieni cz.2
Wyruszam na trasę. Na znajomej Stacji CPN- u tankowanie i sprawdzanie wiatru w ogumieniu.
Warto zawsze jeździć zatankowanym motocyklem bo nie wiadomo gdzie się wyjedzie.
I kiedy
Wysoczyzna Rawska położona jest po wschodniej stronie doliny Rawki, na terenach województw mazowieckiego i łódzkiego. Typową formą rzeźby terenu na jej obszarze są równiny urozmaicone pagórkami morenowymi i dolinami rzecznymi. Wysokość bezwzględna waha się tu od 150 do 210 m n.p.m. Co daje niesamowite krajobrazy a szczególnie Jesienią. Z morenowych wzgórz rozciągają się piękne widoki. Tylko łapać za aparat i robić zdjęcia.
Tym razem mamy trochę mało czasu dlatego "dojeżdżamy" do trasy widokowej autostradą.
I szybciej i mniej paliwa. Troszkę "szarpie" bo TIR-y robią wiry powietrzne, ale my nie gonimy, to możemy w miarę spokojnie jechać. Zjeżdżamy z autostrady w Wiskitkach i jedziemy do Puszczy Mariańskiej. Tutaj skręcamy w lewo a potem w prawo, na drogę do Raducza. Po przejechaniu Puszczy Mariańskiej droga w kategorii "lokalna". Nie pogoni maszyny ale da się jechać. Miejscami na krótkich odcinakach ktoś ukradł asfalt i jest gorzej. Ale krótko. Co kawałek drogi jakieś widoczki. Więcej czasu schodziłem z moto niż jechałem.
W drodze powrotnej także od Wiskitek do Pruszkowa mkniemy autostradą.
Trasa.
Mapa trasy przejazdu.
Więcej informacji i ślad - tutaj
Widoki Jesieni na Wysoczyźnie Rawskiej
Najwyższy punkt na trasie z którego rozciąga się "przepyszny" widok na okolicę. Troszkę zamglony, troszkę przejaskrawiony, ale super.
Dla człowieka z nizin taki krajobraz jest bardzo atrakcyjny. Pagórki i to tak blisko od Warszawy.
Trzeba samemu zobaczyć. Stoimy na górce a w dole jest Jeruzal. Można się w tych panoramach zakochać.
Panoramy zbliżone do widoków Gór Świętokrzyskich.
Ostoja śródpolna dla dzikich zwierząt. W dzisiejszych czasach to ewenement żeby coś takiego zobaczyć. Państwo jest teoretyczne jak ktoś powiedział. A kiedyś były odpowiednie przepisy, żeby takie ostoje rolnicy robili wśród pół.
Rzeka Rawka
Rzeka pięknie meandrująca po polach. Lśni się w Jesiennym słońcu.
Korzystamy i robimy sesję foto Deaville 700
dwie rzeki, jedna rzeka, mostek.
Tak mi się skojarzyło. Spójrzcie na mapę i wszystko będzie jasne.
Fajna dzika miejscówka z mostkiem. Urokliwe miejsce. Droga daje radę.
Cisza, spokój i tylko szmer wody.
Za Jeruzalem na górce
Pięknie. Jesienny wietrzyk wieje. Troszkę już chłodno, ale na jazdę wierzchem wprost idealnie.
W drodze z Jeruzal do Raducza
To są widoczki. Super.
Dla mieszkańców gór moje achy i echy mogą się wydawać głupie, ale niech spróbują u siebie sfotografować 10 km równego terenu, to zobaczymy! Albo raczej zrozumieją dlaczego tak się zachwycam.
Cały czas jesteśmy na Mazowszu a nie np. w Górach Świętokrzyskich.
W Raduczu jest parę ciekawych miejsc, ale jest też zamknięta, albo nie do końca czynna, jednostka wojskowa. Kiedyś tu treptałem. Mam wrażenie, że cały czas mnie ktoś podgląda. Nie wolno robić zdjęć. Wolę sobie odpuścić.
W Wołuczy
Dojeżdżam do krzyżówek . W tej małej mieścinie urodziła się wybitna pedagog Maria Grzegorzewska.
Pomnik Marii Grzegorzewskiej -polska pedagog, profesor, twórczyni pedagogiki specjalnej w Polsce.
Więcej możecie się tutaj dowiedzieć.
Warto poczytać bo była zacna z Niej kobieta.
W Starej Rawie
Znajduje się drewniany kościół pw. Św. Szymona i Judy Tadeusza.
Warto się zatrzymać i obejrzeć. Takie zabytki już ciężko spotkać. Polecam.
Początki parafii sięgają XII wieku. Budowa obecnej świątyni, rozpoczęta w 1731 r.została ufundowana przez prymasa Teodora Potockiego.
Obiekt jest kościołem jednonawowym, posiada konstrukcję zrębową; wykonany jest z drewna modrzewiowego. Wewnątrz kościoła znajdują się pochodzące z poprzedniej świątyni konfesjonały, figury: św.Rocha, Hieronima, Jana Chrzciciela, krucyfiks na belce tęczowej. Obok kościoła znajduje się drewniana dzwonnica o konstrukcji słupowej. Na cmentarzu przykościelnym,znajdują się II nagrobki wpisane do rejestru zabytków, a jest to grób Felicyssymy z Wyroziemskich Lemańskiey oraz grobowiec rodzinny dziedziców Trzcianny - Prandotów Trzcińskich. Kościół wraz z dzwonnicą, oraz znajdujące się na parafialnym cmentarzu nagrobki, Kaplica pw. św. Juliusza z 1813/1814 roku i niektóre nagrobki wpisane są do rejestru zabytków.
Za: stroną parafialną
Krzyż na rozstajach dróg.
Krzyż albo Kapliczka to typowe elementy folkloru polskiego. Obecne chyba od zawsze. Bardzo często właśnie na skrzyżowaniach lub rozwidleniach dróg. Dawniej miejsce towarzyskich spotkań mieszkańców sąsiednich wsi. Dzisiaj kulturowy spadek dla przyszłych pokoleń.
Pora już wracać do domu. Zmierzch i chłodek dość szybko atakują o tej porze roku.
W Walerianach skręcam na Jesionkę, aby dalej jechać na Sokule, do Wiskitek. Pamiętam jechałem kiedyś już tą drogą i było OK.
Sokule
Fajny kawałek trasy z Jesionki do Wiskitek. Jedzie się wąską drogą przez pola, lasy. Za wiaduktem zaczynają się stawy. Jak pogoda jest piękna można zobaczyć i po fotografować ptaki.
Jesień nad gliniankami
Jesienne Mazowieckie Łabędzie.
Można tak stać i się przyglądać tym dumnym ptakom
Popatrzyłem, zrobiłem pamiątkowe zdjęcie i dalej do domku.
W Wiskitkach wjechałem na A2. Trochę tłok, ale nie miałem problemów z jazdą. Szarpało tylko jak wyprzedzałem TIR-a. Szybkie osobówki też nie ułatwiały
KONIEC
Ślad zapisujemy w Traseo
Nawigujemy na Calimoto
Podglądamy (POI) na Google Map
Własność zdjęć - © ciokantoni@gmail.com - Linkowanie zdjęć dozwolone za podaniem foto.mazowsze.pl /nie dotyczy forum
Do Raducza - Poszukiwania Złotej Jesieni cz.2
Regulamin forum
Wykorzystywanie, powielanie i kopiowanie treści autorskich - tekstów, zdjęć z Forum KBP - Karawanier bez zgody Autora i Administratora Forum, jest zabronione.
© 2012-2022 KBP Karawanier.
Proszę zamieszczać swoje relacje te karawaningowe i te innymi środkami transportu.
Z racji ograniczonej pojemności serwera, prosiłbym o wklejanie w relacje linków do zdjęć, a nie samych fotek.
Wykorzystywanie, powielanie i kopiowanie treści autorskich - tekstów, zdjęć z Forum KBP - Karawanier bez zgody Autora i Administratora Forum, jest zabronione.
© 2012-2022 KBP Karawanier.
Proszę zamieszczać swoje relacje te karawaningowe i te innymi środkami transportu.
Z racji ograniczonej pojemności serwera, prosiłbym o wklejanie w relacje linków do zdjęć, a nie samych fotek.
- Ciok
- Old Traveler
- Posty: 576
- Rejestracja: 07 lut 2014, 10:54
- Imieniny: 0- 0- 0
- Lokalizacja: Mazowsze
Do Raducza - Poszukiwania Złotej Jesieni cz.2
„poznaj swój kraj, ojczyźnie służ” - Mazowsze jest piękne, otwórz oczy.
Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto
Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto
Re: Do Raducza - Poszukiwania Złotej Jesieni cz2
Z tego co sobie przypominam to Jeruzal w serialu "Ranczo" gra Wilkowyje. Doceniam talent Kolegi w tworzeniu relacji z wycieczki . Ładnie opisana podróż i piękne widoki .
Kiedy szereg uzurpacji zdradza zamiar wprowadzenia władzy despotycznej, to słusznym jest odrzucenie takiego rządu.1776r Deklaracja Niepodległości
Re: Do Raducza - Poszukiwania Złotej Jesieni cz2
Ciok. Ekstra relacja. Wsiadam wiosną na motorower i jadę w tamte rejony.
Kuba Pozdrawiam
Honda Varadero 125 V - Małe serce w dużym motocyklu
Dupy nie urywa ale pojeździć można na "B"
Honda Varadero 125 V - Małe serce w dużym motocyklu
Dupy nie urywa ale pojeździć można na "B"
- Ciok
- Old Traveler
- Posty: 576
- Rejestracja: 07 lut 2014, 10:54
- Imieniny: 0- 0- 0
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Do Raducza - Poszukiwania Złotej Jesieni cz2
Taki trik marketingowy. Są dwa Jeruzale. Filmowy i ten na trasie do Raducza.
Ale niech wyszukiwarki się męczą i czytają.
„poznaj swój kraj, ojczyźnie służ” - Mazowsze jest piękne, otwórz oczy.
Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto
Karawanierzy Mazowieccy - sekcja moto
Re: Do Raducza - Poszukiwania Złotej Jesieni cz2
Rozmarzyłem się po przeczytaniu części II. Jeśli dobrze pamiętam tamte strony dawały spore natchnienie Chełmońskiemu. Doceniał tamtejsze widoki i utrwalał je na płótnie. W tamtych stronach dokonał żywota ostatni tur. Chyba w Jaktorowie go zjedli albo gdzieś obok. Nie wiedziałem, że pijacki Jeruzal ma mniejszego brata. Ten z filmu leży koło Siedlec https://goo.gl/maps/GeSa25zXR9E2, czasami w niedzielę zaglądamy tam na jabola. Na ławce miejsca zwykle brak ale nikt nie zabrania spożywania na placu. Przecież wójt swój chłop.
Moich wpisów proszę nie traktować poważnie, wywodzę się i jestem z najgorszego sortu Polaków
Re: Do Raducza - Poszukiwania Złotej Jesieni cz2
Podoba mi się ta relacja. Przeczytałem
Pozdrawiam.
Antoni popularnie zwany Antkiem.
Antoni popularnie zwany Antkiem.
- Malineczka
- Forumowicz
- Posty: 278
- Rejestracja: 18 mar 2013, 09:28
- Imieniny: 14- 5- 0
- Lokalizacja: Łódzkie
- Kontakt:
Re: Do Raducza - Poszukiwania Złotej Jesieni cz.2
Jest na co popatrzeć i co poczytać.
"Caravaning jest jak świeży powiew wiatru który sprawia, że znów jesteś młody"
Bonifacy i Genowefa.
Bonifacy i Genowefa.
Re: Do Raducza - Poszukiwania Złotej Jesieni cz2
W całej europie wyginęły bo panowała jakaś zaraza a tu był ostatni "rezerwat" (hodowla) prawdopodobnie Potockich (takie nazwisko padło wyżej) .I one tez w końcu padły.
Parę lat temu zaczęto zastanawiać się nad klonowaniem tego gatunku z uwagi na dobrze zachwiane szczątki
Mogłem coś pomylić bo to dawno temu słyszałem