To co mam na głowie to jest tzw. komin, czyli otwarta z obu stron rura z tkaniny. Bardzo wygodna rzecz zabezpieczająca przed niskimi temperaturami i wiatrem. Wygląda się co prawda w tym dziwnie, ale ważne że zabezpieczenie jest skuteczne. To tyle jeżeli chodzi o babę, a odnośnie dziada to tu bym polemizował.
Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans
Regulamin forum
Wykorzystywanie, powielanie i kopiowanie treści autorskich - tekstów, zdjęć z Forum KBP - Karawanier bez zgody Autora i Administratora Forum, jest zabronione.
© 2012-2022 KBP Karawanier.
Proszę zamieszczać swoje relacje te karawaningowe i te innymi środkami transportu.
Z racji ograniczonej pojemności serwera, prosiłbym o wklejanie w relacje linków do zdjęć, a nie samych fotek.
Wykorzystywanie, powielanie i kopiowanie treści autorskich - tekstów, zdjęć z Forum KBP - Karawanier bez zgody Autora i Administratora Forum, jest zabronione.
© 2012-2022 KBP Karawanier.
Proszę zamieszczać swoje relacje te karawaningowe i te innymi środkami transportu.
Z racji ograniczonej pojemności serwera, prosiłbym o wklejanie w relacje linków do zdjęć, a nie samych fotek.
Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans
Kiedy szereg uzurpacji zdradza zamiar wprowadzenia władzy despotycznej, to słusznym jest odrzucenie takiego rządu.1776r Deklaracja Niepodległości
- Sławcio
- Karawanier
- Posty: 3976
- Rejestracja: 03 gru 2012, 09:44
- Imieniny: 0- 0- 0
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans
Motocykliści szczególnie ci dbający o zdrowie też tak mają.
Maczo może i ładnie wyglądają, ale przemarznięty sprzęt im szwankuje.
Maczo może i ładnie wyglądają, ale przemarznięty sprzęt im szwankuje.
Pozdrawiam Sławek
Nie mam już Viaderka i Devilnej Hondy. Mam za to inną Suzi.
Nie mam już Viaderka i Devilnej Hondy. Mam za to inną Suzi.