Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Fotorelacje z podróży po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej
Regulamin forum
Wykorzystywanie, powielanie i kopiowanie treści autorskich - tekstów, zdjęć z Forum KBP - Karawanier bez zgody Autora i Administratora Forum, jest zabronione.
© 2012-2022 KBP Karawanier.

Proszę zamieszczać swoje relacje te karawaningowe i te innymi środkami transportu.
Z racji ograniczonej pojemności serwera, prosiłbym o wklejanie w relacje linków do zdjęć, a nie samych fotek.
Awatar użytkownika
Irel
Regionalista
Posty: 2265
Rejestracja: 04 gru 2012, 15:25
Lokalizacja: Jura Północna
Kontakt:

Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Irel »

Tegoroczna, mało śnieżna zima uniemożliwia, co prawda bieganie na nartach, ale pozwala na uprawianie kolarstwa turystycznego. Zatem, korzystając z okazji, jaką stworzyła piękna, mroźna aura, 10 lutego, wraz z kolegami z Klubu PTTK M2 z Myszkowa, zapalonymi miłośnikami jazdy na welocypedach, wybrałem się na 50 km pętlę rowerową na trasie Myszków- Choroń- Myszków. Po drodze odwiedziliśmy Przybynów (opis tutaj) i Ostrów (https://www.facebook.com/Kozia-Zagroda- ... 565447168/), aby zakończyć wycieczkę w Myszkowie. Nasz wyczyn udokumentowaliśmy pamiątkowym zdjęciem przed remizą strażacką w Choroniu.

Obrazek

Autor relacji na tle zimowego, nostalgicznego jurajskiego pejzażu.

Obrazek

Tak wyglada trasa wycieczki

Obrazek
Kiedy szereg uzurpacji zdradza zamiar wprowadzenia władzy despotycznej, to słusznym jest odrzucenie takiego rządu.1776r Deklaracja Niepodległości
Awatar użytkownika
Cuba
Forumowicz
Posty: 488
Rejestracja: 07 mar 2015, 19:12
Lokalizacja: Międzyborów
Kontakt:

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Cuba »

U nas mrozek to sobie odpuszczam. Gratki dla odważnych.
Kuba Pozdrawiam :)
Honda Varadero 125 V - Małe serce w dużym motocyklu
Dupy nie urywa ale pojeździć można na "B" :cool:
Awatar użytkownika
Jacek
Karawanier
Posty: 833
Rejestracja: 03 gru 2012, 21:32
Lokalizacja: Mam tak samo jak Ty
Kontakt:

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Jacek »

Irek. Brawo.
Masz chłopie zdrowie. :hurra:
Najciekawsze jest za widnokręgiem
Awatar użytkownika
Leniwiec
Forumowicz
Posty: 214
Rejestracja: 30 gru 2013, 18:23
Imieniny:

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Leniwiec »

Łał. Daliście czadu. :ok:
Awatar użytkownika
Sławcio
Karawanier
Posty: 3972
Rejestracja: 03 gru 2012, 09:44
Imieniny: 0- 0- 0
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Sławcio »

Brawo Irek. :hurra:
Ja nie mam na razie odwagi ruszyć tyłka sprzed monitora. :zawstydzony:
Pozdrawiam Sławek
Nie mam już Viaderka i Devilnej Hondy. Mam za to inną Suzi. :D
Awatar użytkownika
Janek i Monika
Forumowicz
Posty: 74
Rejestracja: 16 sty 2019, 11:27
Imieniny: 0- 0- 0

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Janek i Monika »

Zima się kończy. Pora wracać na szlaki.Obrazek
Wielu najgorszych czynów na świecie dokonują ludzie,
którzy wierzą, szczerze wierzą, że robią to, co najlepsze;
zwłaszcza kiedy w sprawę wmieszany jest jakiś bóg.
T Pratchett
Awatar użytkownika
Orzeszek
Forumowicz
Posty: 71
Rejestracja: 22 maja 2015, 08:24
Imieniny: 0- 0- 0
Lokalizacja: Rudera - bo ruda
Kontakt:

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Orzeszek »

Janek i Monika pisze: 23 lut 2019, 22:43 Zima się kończy. Pora wracać na szlaki.Obrazek
Bez przesady. 8 stopni mrozu dzisiaj rano było.
"Ubogi to ten, co ma i z nikim się nie dzieli."
Awatar użytkownika
Irel
Regionalista
Posty: 2265
Rejestracja: 04 gru 2012, 15:25
Lokalizacja: Jura Północna
Kontakt:

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Irel »

Dla prawdziwego cyklisty nie ma złej pogody. Przeszkodą może być tylko nieodpowiedni ubiór. Ja wraz z kolegami z klubu M2 byłem wczoraj na 40 kilometrowej trasie . Odwiedziliśmy między innymi zabytkowy, drewniany Kościół św. Wawrzyńca w Cynkowie wybudowany w roku 1631. Mam problem z wgraniem swoich zdjęć z tej wycieczki, dlatego wkleję zdjęcia zrobione przez kolegów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Kiedy szereg uzurpacji zdradza zamiar wprowadzenia władzy despotycznej, to słusznym jest odrzucenie takiego rządu.1776r Deklaracja Niepodległości
Awatar użytkownika
Mikołaj
Forumowicz
Posty: 29
Rejestracja: 06 gru 2017, 16:45
Lokalizacja: Kromnów nad Wisłą

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Mikołaj »

Za kołem podbiegunowym jeżdżą na kolcach przez cały rok. A kto im zabroni?
:)
" Wszyscy mamy pod górę"
Awatar użytkownika
Dorota
Forumowicz
Posty: 130
Rejestracja: 25 cze 2015, 19:23
Imieniny:

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Dorota »

Ogarnołeś te zdjęcia :)
Awatar użytkownika
Irel
Regionalista
Posty: 2265
Rejestracja: 04 gru 2012, 15:25
Lokalizacja: Jura Północna
Kontakt:

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Irel »

Jako że pora jeszcze nieodpowiednia na karawaningowe podróże, przemieszczam się rowerem aby podziwiać "piękne okoliczności przyrody". Poniżej kilka zdjęć z niedzielnego wypadu w okolice mojego miasta.

Przed klasztorem paulinów w Leśniowie.

Obrazek

Coś się rozregulowało, na szczęście do usunięcia usterki jest nas niemało.

Obrazek

Średniowieczna strażnica w Przewodziszowicach, cel niedzielnej wycieczki rowerowej.

Obrazek

Krótki wypoczynek przy filiżance kawy w Przystani Turystycznej "Leśniów"

Obrazek
Kiedy szereg uzurpacji zdradza zamiar wprowadzenia władzy despotycznej, to słusznym jest odrzucenie takiego rządu.1776r Deklaracja Niepodległości
Awatar użytkownika
Bercik
Forumowicz
Posty: 128
Rejestracja: 18 mar 2015, 11:33
Lokalizacja: Silesia

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Bercik »

:hurra: :hurra: :witaj 1:
:zdrowko:
Macie zdrowie :D
Zazdroszczę :sloneczko:
516
Awatar użytkownika
Irel
Regionalista
Posty: 2265
Rejestracja: 04 gru 2012, 15:25
Lokalizacja: Jura Północna
Kontakt:

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Irel »

W sobotę 9 marca wybrałem się z kolegami na rowerową wycieczkę do zamku w Podzamczu (gm. Ogrodzieniec). Trasę łącznej długości ok. 60 km pokonaliśmy w bardzo niesprzyjających warunkach pogodowych. Jechaliśmy podczas deszczu i silnego wiatru, a i temperatura nas nie rozpieszczała (+9 stopni Celsjusza). Były chwile, że trzeba było mocno kontrować kierownicą, aby nie zostać zdmuchniętym z drogi. Powrót do domu był lekkim koszmarem. Jechaliśmy cały czas pod wiatr, osiągający w porywach szybkość 75 km/h, o czym poinformował mnie uprzejmie SMS-em IMiGW. Niemniej jednak wypad uważam za udany, gdyż kondycyjnie sprostałem wyzwaniu, dotleniłem organizm i mogłem podziwiać piękny, jurajski krajobraz.

Autor relacji na tle ogrodzienieckiego zamku. Mam tylko jedno zdjęcie, gdyż mimo zablokowania obydwu rowerowych hamulców, silnym porywom wiatru prawie udało się mnie przewrócić. Robiący zdjęcie znajomy nie był w stanie robić ich więcej, ponieważ w tym samym czasie musiał okiełznać rower "wyrywający" mu się pod wpływem wiatru.

Obrazek
Kiedy szereg uzurpacji zdradza zamiar wprowadzenia władzy despotycznej, to słusznym jest odrzucenie takiego rządu.1776r Deklaracja Niepodległości
Awatar użytkownika
Lejka
Forumowicz
Posty: 178
Rejestracja: 21 mar 2014, 13:12
Imieniny: 0- 0- 0
Lokalizacja: Mistrzewice

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Lejka »

Ach te chłopy yeee, że wam się chce. :serce:
:gratulacje:
Lejka pozdrawia
Awatar użytkownika
Agnieszka
Karawanier
Posty: 825
Rejestracja: 05 gru 2012, 08:16
Lokalizacja: Silesia

Re: Rowerowy, zimowy, jurajski rekonesans

Post autor: Agnieszka »

Ciekawie wyglądasz. Skrzyżowanie baby z dziadem. ;) :hahaha1:
Nie obchodzę urodzin.
Przestało mnie interesować "czy gefizyk ma buty"
Nie ma? to za 500+ niech sobie kupi. Mi nie dali. :P
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jura Krakowsko-Częstochowska”