Karawaningowe Bractwo Podróżnicze

W Berekfürdő podobne zabiegi są wliczone w koszt pobytu. Obowiązuje całkowity zakaz spożywania posiłków i napoi ze względów higienicznych. Z tabliczek informacyjnych można dowiedzieć się o szkodliwości długotrwałego przesiadywania w takim środowisku. Niezbadane są rekreacyjne potrzeby gości ośrodków...

Jeśli miałbym świadomie wybierać wyjazd do term, krajowe raczej odpadają. Z powodu, wszędzie mam daleko. Z powodu sknerostwa wrodzonego zawsze wybieram po sezonie Berekfürdő za około 43 zł. 550 km w jedną stronę. Cena pobytu za dobę i ze wszystkimi udogodnieniami czyli prąd elektryczny, serwis samoc...

Nestor pisze: ↑01 gru 2018, 12:11 Minister Obrony zdecydował o wysłaniu naszej floty na pomoc Ukrainie.
Na szczęście zgody na to nie wyraził konserwator zabytków

Dowcip stulecia.

Myślałem, że chodzi o Kasztel który jest położony nieco dalej od term. W drodze do Koła zatrzymywałem się w Kasztelu.

Gdzie? W Kasztelanie 4*. Na parkingu hotelowym, tuż przy wejściu do strefy rekreacyjno-restauracyjnej, z tyłu, w ciszy. Niezwykle miła i życzliwa recepcjonistka, pani Basia dała się przekonać o sensowosci podpięcia nas pod prąd :szeroki_usmiech . Za 30pln. Piątka z logistyki, gospodarz obiektu musi...

Translator internetowy tłumaczy dosłownie, a tutaj przypuszczalnie mamy do czynienia z idiomem, którego translator nie przetłumaczy. Np. polskie " zrobić kogoś w balona" po przetłumaczeniu w translatorze na angielski brzmi "Make someone in a balloon" czyli "zrób kogoś w bal...

Ostatnio jeździłem do Serocka przez Wieliszew. Od dawna urzeka mnie napis na grobowcu miejscowego cmentarza "ŻONA MĘŻOWI"

http://www.parafia.wieliszew.eu/film-kaplica

Następnym razem postaram się pstryknąć fotkę grobowca.

Translator internetowy nie widzi frazy "Cat chim ky". Poprawia na Cắt chim kỳ i przekłada jako Wytnij ptaki

Coś na uspokojenie nerwów

Agnieszka pisze: ↑17 lis 2018, 14:37W 65 to byłam troszkę za młoda, ale ten półnagi młodzieniec robi na mnie wrażenie.

Nic szczególnego z tego nie wyrosło, leń, pasożyt, autarcha i utracjusz, tak w skrócie.

To jest MOR Punkt pewnie jest nowy, chociaż zamysł trasy rowerowej przez Roztocze w kierunku Bieszczad dość stary. Pierwszy raz we Włodawie i okolicach byłem w 1965 roku, obóz harcerski. Tam i z powrotem podróżowaliśmy samochodem ciężarowym z plandeką. Potem w ramach wagarów w 1969 na WSK, na rynku...

Rozmarzyłem się po przeczytaniu części II. Jeśli dobrze pamiętam tamte strony dawały spore natchnienie Chełmońskiemu. Doceniał tamtejsze widoki i utrwalał je na płótnie. W tamtych stronach dokonał żywota ostatni tur. Chyba w Jaktorowie go zjedli albo gdzieś obok. Nie wiedziałem, że pijacki Jeruzal m...

Prawdopodobnie w Sanoku nie będzie dobrej zmiany. Przepadnie więc fabryka produkująca najnowocześniejsze pojazdy dla armii i najnowocześniejsze autobusy elektryczne. Nie pomogło nawet 100+ dla meneli. Szkoda mi autobusów elektrycznych. Jak wiadomo energię elektryczną mamy z węgla a w przypadku Biesz...

Tradycyjnie odwiedziliśmy miejsce wiecznego spoczynku wiejskiego krawca. https://images91.fotosik.pl/68/2f5de60c5b4e7b95.jpg Wieś Drogojówka pow. Hrubieszów. Zdjęcie poniżej przedstawia dokładną datę śmierci https://images92.fotosik.pl/68/98131aeaf4af2be5.jpg Ci co na cmentarzu i tamten odeszli w te...

Erwin pisze: ↑04 lis 2018, 11:16 Ale skąd taki napis na polskim nagrobku?

Wrogie przejęcie?

Od dwóch dni zastanawiam się, skąd to się wzięło.