Korzystając z pięknej słonecznej pogody, postanowiłem wraz z małżonką wziąć udział w wędrówce po Dolinie Kobylańskiej, którą to wędrówkę w niedzielę, 9 października br zorganizowała Olkuska Grupa Turystyczna „Amonit”.
Dolina Kobylańska, zwana rzadziej Doliną Karniowską, Dolinką Karniowicką lub Jarem Kobylańskim, ma długość około 4 km i leży w granicach wsi Kobylany oraz Karniowice, około 20 km od Krakowa. Dolina ta położona na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej jest jedną z dolin wchodzących w skład Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie.. Najwyższe wzniesienia znajdujące się w tej okolicy mają wysokość 455,2 m n.p.m. natomiast wylot doliny ma rzędną 300 m n.p.m. Przy dobrej pogodzie ze szczytu skały Sikornik (przez wspinaczy zwanym Kula), można zobaczyć całe pasmo Tatr.
Szlak prowadzący do tej ładnej dolinki zaczyna się na parkingu przy strażnicy OSP w Będkowicach. Na tym właśnie bezpłatnym parkingu zostawiłem samochód. Po zebraniu się grupy, wraz ze wszystkimi uczestnikami wycieczki udałem się na wędrówkę. Trasa nie jest trudna. Dno doliny to ścieżka, czasem kamienista, czasem bita, porośnięta trawą. Miejscami przez ścieżkę przepływa strumień Kobylanka
W drodze do Doliny Kobylańskiej
A to wylot doliny od strony Będkowic
Wędrówka dnem doliny
Wapienne formacje skalne i widok na „piękne okoliczności przyrody”
A tutaj zadowoleni uczestnicy i uczestniczki tej niedzielnej, jurajskiej eskapady. Na drugim zdjęciu widoczne są schody (strome i nierówne jednak obok jest barierka), prowadzące do znajdującej się w grocie skalnej kapliczki Matki Boskiej
Skalna kapliczka Matki Boskiej obok której znajduje się wmurowana tablica z napisem: "Rok pamiętny objawienia Matki Boskiej 1914. Tu jest moja wola stwierdzają wierni”
Muszla amonita odciśnięta w wapiennej skale
To widoczny znak, że jesień już w pełni
Wycieczkę zakończyło tradycyjne ognisko i pieczenie kiełbasek.
Dolina Kobylańska, istotnie różni się od doliny Będkowskiej, opisanej tutaj http://forum.karawanier.pl/viewtopic.php?f=218&t=2744 pomimo tego, ze leży w bezpośrednim jej sąsiedztwie. Mamy tu na każdym kroku piękne formacje skalne, co stwarza wrażenie, iż cała dolina to skalny kanion. Dolina ta ma bogatą historię wspinaczkową i wielu polskich znanych taterników i alpinistów, tutaj rozpoczynało swoją historię ze wspinaczką. Tutaj także trenują wspinaczkę nasi komandosi z „Czerwonych Beretów”.
Wycieczka po Dolinie Kobylańskiej
Regulamin forum
Wykorzystywanie, powielanie i kopiowanie treści autorskich - tekstów, zdjęć z Forum KBP - Karawanier bez zgody Autora i Administratora Forum, jest zabronione.
© 2012-2022 KBP Karawanier.
Proszę zamieszczać swoje relacje te karawaningowe i te innymi środkami transportu.
Z racji ograniczonej pojemności serwera, prosiłbym o wklejanie w relacje linków do zdjęć, a nie samych fotek.
Wykorzystywanie, powielanie i kopiowanie treści autorskich - tekstów, zdjęć z Forum KBP - Karawanier bez zgody Autora i Administratora Forum, jest zabronione.
© 2012-2022 KBP Karawanier.
Proszę zamieszczać swoje relacje te karawaningowe i te innymi środkami transportu.
Z racji ograniczonej pojemności serwera, prosiłbym o wklejanie w relacje linków do zdjęć, a nie samych fotek.
Wycieczka po Dolinie Kobylańskiej
Kiedy szereg uzurpacji zdradza zamiar wprowadzenia władzy despotycznej, to słusznym jest odrzucenie takiego rządu.1776r Deklaracja Niepodległości
Re: Wycieczka po Dolinie Kobylańskiej
Często się zachwycamy innymi krajami, po macoszemu troszeczkę traktując Polskę.
A u nas jest tak pięknie.
A u nas jest tak pięknie.
Kuba Pozdrawiam
Honda Varadero 125 V - Małe serce w dużym motocyklu
Dupy nie urywa ale pojeździć można na "B"
Honda Varadero 125 V - Małe serce w dużym motocyklu
Dupy nie urywa ale pojeździć można na "B"
Re: Wycieczka po Dolinie Kobylańskiej
Wróciły wspomnienia sprzed 25-35 lat, kiedy wielokrotnie przemierzałem per pedes Dolinę Kobylańską.
Dolinka jest nadal przepiękna, przy czym jakby bardziej zarośnięta . Upływ czasu w przyrodzie swoje niestety robi.
Faktycznie, wielu młodych ludzi na tamtejszych skałkach zaczynało przygodę wspinaczkową, ale wielu także tragicznie ją tam kończyło, o czym świadczyły tabliczki.
Komandosi także licznie byli tam widywani, podobnie jak i antyterroryści. Zwłaszcza w maju widok był przedni, przy kapliczce gromadziła się na modlitwę miejscowa ludność, na sąsiedniej skałce wspinali się komandosi, a na innej obok zjazdy trenowali antyterroryści, poganiani słowami niecenzuralnymi przez instruktorów.
Dolinka jest nadal przepiękna, przy czym jakby bardziej zarośnięta . Upływ czasu w przyrodzie swoje niestety robi.
Faktycznie, wielu młodych ludzi na tamtejszych skałkach zaczynało przygodę wspinaczkową, ale wielu także tragicznie ją tam kończyło, o czym świadczyły tabliczki.
Komandosi także licznie byli tam widywani, podobnie jak i antyterroryści. Zwłaszcza w maju widok był przedni, przy kapliczce gromadziła się na modlitwę miejscowa ludność, na sąsiedniej skałce wspinali się komandosi, a na innej obok zjazdy trenowali antyterroryści, poganiani słowami niecenzuralnymi przez instruktorów.
Łucja (Lucyna) & Lucjan pozdrawiają
- Sławcio
- Karawanier
- Posty: 3976
- Rejestracja: 03 gru 2012, 09:44
- Imieniny: 0- 0- 0
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Wycieczka po Dolinie Kobylańskiej
Musimy jakiś spot-cik zrobić w tej okolicy.
Niesamowite krajobrazy a zwłaszcza teraz jesienią.
Dzięki za relację.
Niesamowite krajobrazy a zwłaszcza teraz jesienią.
Dzięki za relację.
Pozdrawiam Sławek
Nie mam już Viaderka i Devilnej Hondy. Mam za to inną Suzi.
Nie mam już Viaderka i Devilnej Hondy. Mam za to inną Suzi.